Wyświetlenia.

wtorek, 15 maja 2012

Harry ♥

Wyjrzałaś przez okno i zobaczyłaś piękną pogodę, chyba nie będziesz takiego pięknego dnia opuszczała? No nie? Założyłaś te ubranie i wyszłaś. Szłaś sobie ulicami pięknego Londynu, spotkałaś wielu przyjaciół ze szkoły. W oddali zobaczyłaś znajomą ci sylwetkę, przyglądnęłaś się i zobaczyłaś - tak to był on.. ten Harry Styles, czy jak mu tam. Założyłaś okulary na nos, i szłaś przed siebie, byłaś ciekawa czy cię zauważy, nie zauważył w końcu podeszłaś do niego i poprosiłaś go o zdjęcie z tobą. Zrobiłaś sobie z nim zdjęcie, i wróciłaś do domu. Ustawiłaś sobie to zdjęcie na zdjęcie profilowe na twitterze. Follownęłaś Harrego, i czekałaś na jakąkolwiek odpowiedź, niestety nic. Nawet cię nie follownął.

3 dni później

Zmęczona weszłaś na komputer, sprawdziłaś listę osób która cię obserwuje. Nie,Nie,Nie.. po prostu nie uwierzyłaś.. Harry Styles cię obserwował. Nagle mignęło ci coś, otworzyłaś to, i to była prywatna wiadomość od Harrego.
-Hej, Jak się masz?
-Hej, A fajnie.. a ty? :)
-Świetnie, pamiętam jak robiłem sobie z tobą zdjęcie :D
-Haha, to dobrze, że pamiętasz
-Chciałabyś się spotkać?
Wmurowało cię w siedzenie, zaczęłaś piszczeć, skakać, drzeć się i biegać na około, uspokoiłaś się i przysiadłaś ponownie do komputera
-Jasne :)
-To może jutro... obok Big Bena? :)
-Ok.
-o 5 będę. :D
-Dobrze, no to cześć. xx
-Pa xx

Myślałaś, że to sen. Poszłaś spać.

Obudziłaś się o 11 rano, zjadłaś śniadanie. O 16:30 zaczęłaś się przygotowywać. Ubrałaś 
ten zestaw i powędrowałaś w stronę Big Bena. Była 17:15. Nikt nie stał pod Big Benem, wściekła szłaś w stronę domu, nagle usłyszałaś swoje imię:
-Sandra!
Odwróciłaś się, i zobaczyłaś zmachanego Harrego

Tak zaczęła się wasza miłosna przygoda, jesteście już ze sobą 3 lata. I planujecie założenie rodziny <3

Słabe coś no nie?:D
-Stylesowa. xX

4 komentarze: