Wyświetlenia.

niedziela, 6 maja 2012

Louis ♥

Jest 4 nad ranem. Z pokoju obok dobiegają straszne krzyki. Szybko zrywasz się z łóżka i biegniesz do pokoju Lou. Wszyscy chłopcy już tam są. Okazało się, że Louis krzyczy przez sen. Próbujemy go obudzić, bo nie da się spać -powiedział Niall. Podeszłaś do łóżka Louisa i na początku zaczęłaś delikatnie głaskać go po twarzy ale to nie skutkowało. W końcu zaczęłaś nim trząść i wtedy się obudził. Przerażony Waszą obecnością w pokoju zerwał się z łożka. Co się stało? - Zapytał Niall.
Śniło mi się, że Kevin odleciał. - powiedział Lou I to jest powód to takiego krzyku? Zapytał zaspany nadal Zayn. Nie, ale kazałem wam wszystkim go szukać i popłynęliście statkiem, i była burza. I dotarliście jakoś na bezludną wyspę. A ja się o Was martwiłem. I myślałem, że już nigdy więcej Was nie zobaczę. I dla tego krzyczałeś? Zapytał Harry. Tak. Wszyscy wybuchnęliście wielkim śmiechem. Wyraźnie zdezorientowany Lou chwilę milczał, ale potem tez zaczął się śmiać. Nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Poszłaś otworzyć i w drzwiach ujrzałaś twoją sąsiadkę. Zaczęła krzyczeć, że jest 4 nad ranem i spać nie można. Ty powiedziałaś: przepraszam kolega miał dziwny sen. Ale to pani się teraz wydziera. Dobranoc. I zamknęłaś drzwi. Za chwilę wszyscy położyli się spać, a ty poszłaś do sypialni Louisa, kładąc się obok niego, i całując go w usta.
-Stylesowa. XX

UHUHUUUHUH :D Mamy sporo wyświetleń, dziękujemy. ;** 

2 komentarze:

  1. nie dodałaś ruszającego się obrazka :(
    Ale fajne :D
    KEVIN! ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. buahahahahahaha dobre :D / naleśnik

    OdpowiedzUsuń